Budowanie firmy bez odpowiednich nakładów finansowych nie jest możliwe. Tyczy się to zarówno przedsiębiorstw prowadzących działalność w tradycyjnej formie, jak i tych funkcjonujących w Internecie. Dość często tymczasem można się zetknąć z przekonaniem, że e-biznes nie wymaga wcale dużych środków – nie jest to prawdą, bo jeśli ma być dochodowy, pieniądze są potrzebne. Pojawia się w tym momencie pytanie – skąd je brać? Właściciele e-biznesu mają kilka opcji, z których mogą skorzystać. Jedną z nich są tak zwane inkubatory technologiczne. Pojawiać się na rynku zaczęły w 2009 roku. Funkcjonują one w oparciu o środki unijne w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. W jeden pomysł może zostać zainwestowanych nawet i 200 tys. euro. Czas trwania inwestycji jest ściśle określony – nie może być on dłuższy niż 10 lat. O naprawdę dobre pomysły rokujące duże nadzieje na przyszłość wcale nie jest jednak tak łatwo, jak mogłoby się wydawać, w związku z czym uzyskanie takiej pomocy też nie jest proste.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz